Od jakiegoś czasu chodzi za mną mood board... Wzięłam się nawet za robienie jednego na komputerze, ale póki co moje zdolności graficzne wołają o pomstę do nieba... Poza tym i tak mam jedną wielką tablicę korkową zapełnioną cudami, więc robienie np. cotygodniowego przeglądu na mniejszej tablicy może nie być takie głupie ;)
Fakt, nie wszystko jest nowe, ten steampunkowy kot już tu był. Z nowości - miętówki w puszce w kształcie hełmu Stormtroopera, czyli dowód na to, że moja rodzina mnie kocha :D Badż z wczorajszej Nocy Muzeów - Amerykański sen. I inne, mądre rzeczy ;)
Moja tablica jest zapełniona pocztówkami od znajomych. :D
OdpowiedzUsuńduża tablica, która mam nad biurkiem jest pełna wszystkiego :D
Usuńa tu mi bardziej chodzi o kompilację różnych motywów, które mi w ręce wpadają na bieżąco. docelowo - będę je pewnie robić graficznie, ale muszę się trochę douczyć :P
U mnie też jest pełno wszystkiego... najwięcej chyba biletów i jakiś motywów z kotami :D
Usuńdo tego skrzydła, zdekompletowane kolczyki, identyfikatory z imprez... na dobrą sprawę mogłabym mieć całą ścianę w tablicy korkowej :D
Usuń